Majówka bez komarów i innych nieproszonych gości

Majówka zbliża się wielkimi krokami. Już za chwilę będziemy mogli cieszyć się spotkaniami w gronie najbliższych na świeżym powietrzu. Majowy czas to biwaki, grillowanie, pikniki i leśne spacery. Zadbajmy o to, żeby żaden nieproszony gość w postaci komarów, much czy kleszczy nie zepsuł nam wypoczynku.
Zacznijmy od owadów, które są chyba najbardziej denerwujące. Szczególnie wieczorową porą, kiedy chcemy nacieszyć się ciepłem i jeszcze pobyć na zewnątrz. Mowa oczywiście o komarach.
Idealna pogoda dla komarów to taka, kiedy jest ciepło i wilgotno. Czyli taka, która często występuje na majówkę. Przed tymi owadami możemy chronić się stosując różne środki chemiczne. Jeśli boimy się reakcji naszej skóry na preparat, można przeprowadzić test alergiczny na niewielkim fragmencie ciała, bądź spryskać kosmetykiem ubranie. Kiedy jesteśmy poza domem, wygodniejsze mogą okazać się spraye. Szczególnie polecamy te, stworzone na bazie składników pochodzenia roślinnego i zawierające składniki (np. aloes), które dodatkowo pielęgnują skórę. Możemy też zainwestować w siatki ochronne na drzwi i okna. Niektóre mocowane są na stałe, inne można zdjąć, gdy nie będą już potrzebne. Ważne, żeby oczka siatki były bardzo drobne. Przyłóżmy się i załóżmy siatkę szczelnie!
W pomieszczeniach świetnie sprawdzi się też odstraszacz komarów, który można włożyć do gniazdka lub lampa owadobójcza. Im większa jest jej moc, tym lepsza ochrona na większej powierzchni. W dziecięcych pokojach idealny będzie elektrofumigator z płynem do zwalczania komarów, działający nawet przy otwartych oknach i włączonym świetle. Zabezpiecza pomieszczenie do ok. 20 m2 przez 60 nocy przy stosowaniu 8 h na dobę. Optymalną ochronę uzyskuje się po 30 min od włączenia. Dostępny jest także elektrofumigator na muchy, komary i mrówki.
Innym sposobem na małych krwiopijców są olejki eteryczne. Komary wprost nie znoszą silnych zapachów tego typu, a w szczególności zapachu waniliowego, miętowego i eukaliptusowego. Ciekawym rozwiązaniem jest też założenie bransoletki, która może być stosowana także przez dzieci. Bransoletka odstrasza komary w promieniu do 0,5 m od miejsca zastosowania, zapewnia skuteczną ochronę przed ukąszeniami do 4 godzin.
Jedna z prostszych metod to mycie się szarym mydłem, które nieco niweluje nasz zapach. O ile to możliwe, pamiętajmy też o jasnych kolorach naszych ubrań oraz o założeniu bluzki z długim rękawem i długich spodni na wieczornego grilla.
Pewnego rodzaju barierą może być także nasz przydomowy ogródek. Posadźmy w nim pelargonie, lawendę, goździki czy miętę. Przed owadami skutecznie chronią też spirale owadobójcze przeznaczone do zwalczania komarów i meszek na terenach otwartych.
Jeśli jednak jakiś komar skutecznie nas zaatakuje, to pamiętajmy, że szybka reakcja może uchronić nas przed swędzeniem i bąblem na skórze. Sięgnijmy wtedy np. po żel, który złagodzi skutki ukąszenia, a jednocześnie przyniesie natychmiastową ulgę dla skóry. Miejsca po ukąszeniach na skórze dzieci możemy posmarować lotionem łagodzącym, który zawiera wyciągi z oczaru wirginijskiego i rumianku. Po wsmarowaniu daje przyjemne, delikatne uczucie chłodzenia, zmniejsza zaczerwienienie skóry. Lotion nie jest tłusty, nie lepi się.
Teraz kilka słów o kleszczach, które sieją prawdziwy postrach wśród urlopowiczów. Mogą zaatakować wszędzie: na łące, leśnej ścieżce, w przydomowym ogródku, a nawet w mieszkaniu. Jak się przed nimi chronić?
Kleszcze to pajęczaki, które atakują niezwykle szybko i bardzo często pozostają niezauważone. Dlatego, jeśli wybieramy się na zewnątrz załóżmy jaśniejsze ubranie - wtedy łatwiej je dostrzec. Pamiętajmy, że te małe pajęczaki najbardziej aktywne są rano i wieczorem, na spacery lepiej więc wybierać się koło południa.
Podstawą powinny być preparaty odstraszające kleszcze. Możemy sięgnąć chociażby po środek w aerozolu, który skutecznie chroni przed kleszczami nawet do 8 godzin. Skórę najmłodszych posmarujmy np. płynem zawierającym skuteczną substancję repelencyjną, która na wiele godzin zabezpiecza ciało przed ukąszeniami. Preparat nie brudzi odzieży, a wygodne opakowanie z atomizerem gwarantuje łatwą i szybką aplikację.
Nawet jeśli zachowamy wszelkie środki ostrożności, po powrocie do domu zawsze należy dokładnie obejrzeć całe ciało. Dobrze jest też pomyśleć o zabezpieczeniu naszych domów np. za pomocą preparatu owadobójczego do zwalczania owadów latających i biegających wewnątrz pomieszczeń i na terenach otwartych.
Pamiętajmy też o naszych czworonożnych przyjaciołach - załóżmy psom specjalną obrożę przeznaczoną do zwalczania pasożytów bytujących w sierści: kleszczy i pcheł.
Majówka to czas błogiego wypoczynku, najczęściej na łonie przyrody. Ubierzmy się odpowiednio, sięgnijmy po preparaty, które ochronią nas przed nieproszonymi gośćmi i... cieszmy się udaną rekreacją bez przykrych niespodzianek!